Anime i manga Naruto ^^

Gość

Rodzice się rozwiedli.

ShuShman

och...nie wiedziałam... współczuję <tuli>

Gość

<tuli> A ojciec wyjechał ze swoją kochanką do Anglii.

ShuShman

heh...najgorsze jest to, że na tym rozwodzie najbardziesz ucierpisz ty i twoje rodzeństwo T.T Gdybym mogła ci jakoś pomóc....nienawidzę bezradności...

Gość

Brata zabrała matka. A z tego co mi wiadomo, trafię do rodziny zastępczej. Chyba, że żadna mnie nie zechce to wtedy...do domu dziecka.

ShuShman

o kur....cze... nie wiem, co mam powiedzieć...wiem, że to zabrzmi idiotycznie, ale mam nadzieję, ze wszystko się ułoży <tuli>

Gość

Ja już teraz nic nie wiem. Zawsze wiedziałem, że rodzice mnie nie kochają i chcą się mnie pozbyć, ale...żeby zrobić coś takiego? Naprawdę się załamałem, w końcu to byli moi rodzice... I straciłem brata... Od dwóch dni nie śpię i ryczę po nocach, bo to jedyne co mi zostało. Jestem bezsilny...

ShuShman

Bezsilnosć to chyba najgorsza rzecz na świecie... A życie jest tak strasznie niesprawiedliwe... dlaczego tyle pustych, można nawet powiedzieć, nic nie wartych osób zyje sobie spokojnie, a wrażliwe i naprawdę wspaniałe osoby tak cierpią? Nawet nie potrafię sobie wyobrazić, co przeżywasz...

Fimek

Ja potrafię. Jestem bardzo empatyczny (tak m isie przynajmniej wydaje) i u ciotki jest to samo. Kuzynka mi się żaliła i płakała, że jest sama. Z depresji zazceła palić...
Przykro mi Shad <tuli>

ShuShman

Moja przyjaciółka, można wręcz powiedzieć siostra, też była w podobnej sytuacji... zaczęła przez to palić, ćpać, olewać szkołę, aż w końcu sięgnęła dna, a ja jej nie potrafiłam pomóc... i teraz znowu czuję się bezradna T.T

Gość

I ze mną jest podobnie. Na chwilę obecną lubię sobie wziąść proszka przeciwbólowego.

Ai Sakura

Bro współczuję... naprawdę..<tuli> tak nie powinno być.. nie zasługujesz na tak podłe życie.. ;( jak bym tylko mogła jakoś Ci pomóc.. nienawidzę być bezradna...;(
Shu, ja miałam podobnie z moją przyjaciółką.. starałam się jej pomóc.. ale nie udało mi się to choć się starałam jak mogłam.. byłam bezsilna..

Gość

Wszyscy współczują. Ja też sam sobie współczuję.

Kasumi

Shad ty biedaku <tuli z całego serduszka> w ogóle nie moge zrozumieć jak rodzice mogą nie kochać swojego dziecka.... w końcu po coś rodzili je. Przecierz dziecko to wielka odpowiedzialność, a jak niechcieli mieć dziecka to mogła by matka przy porodzie oddać dziecko jakiekś innej bezdzietnej rodzinie, która by kochała to dziecko i była szczęśliwa.. Bynajmiej by nie ucierpiało to dziecko...

Gość

...urodziłem się nieplanowany, to chyba mówi samo za siebie?...