Annu-chan
Ryouhei's kitty <3
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 1183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Harajuku <3
|
Wysłany: Nie 15:41, 30 Gru 2007 Temat postu: Tsuki no koi |
|
|
Zatrzepotała płaszczem.
Kucnęła przed ofiarą, unosząc jej twarz do góry.
- Nie płacz. - wyszeptała dziewczęcym głosem.
Drzewa zaszlochały cichutko, unosząc jej prośbę ku niebu.
Wbijając kły w mleczną skórę, miała nadzieję, że bogowie jej wybaczą.
Są chwile, kiedy nienawidzi się samego siebie.
Kiedy martwi się, czy niebiosa wybaczą nam nasze grzechy.
Ale najtrudniej jest wybaczyć samemu sobie, że odbiera się szczęście innym.
Nie mogła oderwać od niego wzroku.
Od jego rumienej skóry, która budziła w niej wampirze instynkty.
Chciała skosztować smaku jego krwi.
W blasku księżyca.
Każdy ma marzenia.
Niektórych nie da sie spełnić, inne owszem.
Ale czasami trzeba poprostu unikać ich spełnienia.
Nie uciekaj przede mną, to tylko ja.
chodź kochanie, wtul się w moje ramiona.
Umrzyjmy razem.
W blasku księżyca, odbijającym się w naszej krwi...
W niebie, czy w piekle - to nie ma znaczenia.
Sama zresztą nie wiedziała, gdzie jest.
Była w znajomym miejscu.
Bardzo znajomym...
-Płaczesz? - postać w płaszczu kucnęła przed skuloną w kącie dziewczynką.
-N-nie. - pokręciła żywo główką.
-Głuptasie. Każdy ma prawo płakać. - uśmiechnęła się lekko, wstając.
Jedno spojrzenie w niebo, dało jej do zrozumiania, gdzie jest.
Łza pociekła jej po policzku.
Tak,każdy może płakać. Każdy potrafi płakać...
-Jak dobrze. Znowu na ziemi..
Uśmiechnęła się do siebie.
-Pani płacze? - zapytała dziewczynka.
Otarła łzy.
-To nic takiego. Zupełnie nic.
***
REKLAMA
vampire-shinobi.mylog.pl
komentować >3
Post został pochwalony 0 razy
|
|